Na drugich zajęciach eksperymentowaliśmy tworząc ciekawe substancje. Na początku próbowaliśmy zrobić masę balonową. Większość dzieci uwielbia różnego rodzaju tak zwane Slime. Do zrobienia naszych użyliśmy kleju szkolnego w płynie, żelu do prania, pianki do golenia oraz płynu do soczewek. W zależności od składu dodanego kleju wyszły nam plastyczne masy, kisielki i glutki. Próbowaliśmy dmuchać z nich balony. Przekonaliśmy się, że nie zawsze można przewidzieć efekt końcowy eksperymentu. Czasem trzeba przeanalizować dodawane składniki, wyciągać wnioski i powtórzyć doświadczenie. Była to dla nas cenna lekcja.
Drugą substancją był niezwykły płyn nienewtonowski, który nie przestrzega zasad – raz zachowuje się jak ciało stałe a za chwile jak ciecz. Wszystko zależy od tego jaką zastosujemy wobec niego siłę. Skład płynu jest bardzo prosty: woda i mąka ziemniaczana. Naukowcy tworzą wiele takich substancji nienewtonowskich i szukają dla nich praktycznego zastosowania np. w kamizelkach kuloodpornych. My również znaleźliśmy praktyczne zastosowanie i użyliśmy płynu do zrobienia antystresowych gniotków.
